Zło powraca a bohaterowie „Zmorojewa” pakują się w nowe kłopoty.
Mroczne wydarzenia poprzedniego lata zaczynają się zacierać w pamięci Anki i Tytusa, gdy znów coś pod ziemią zaczyna się dziać.
Tym razem robi się głośno o wsi Płaszów Kozłowiecki z powodu tajemniczego samozwańczego uzdrowiciela – Adama Kropińskiego, do którego ciągną pielgrzymki liczących na uleczenie. Z kompleksu budynków zwanego Świątynią wyłania się stary, wiktoriański dom, w którym dochodzi do podejrzanych cudotwórczych zjawisk.
Tymczasem „złe oko” czuwa, czeka na okazję, by otworzyć drzwi pomiędzy światem Powiernika Światła, a Strażniczką Ciemności. Powoli staje się jasne, że nadchodzi wielka katastrofa i zdaje się, że wszystko już stracone.
Chudy nastolatek, który walczyć potrafi tylko w grach komputerowych i jego przebojowa przyjaciółka, po raz kolejny wikłają się w bezwzględną walkę Dobra ze Złem. By ratować Ankę z tarapatów Tytus, z nowymi towarzyszami przygód, wyrusza na spotkanie z Wypalonym i jego przerażającymi wysłannikami. Fantastyczne wydarzenia osadzone w barwnych polskich realiach wciągają i trzymają w napięciu jak najlepszy horror Stephena Kinga.
Największe tajemnice drzemią w małych miasteczkach.
Dwadzieścia lat po śmierci ojca Kaja Burzyńska wciąż otrzymuje od niego wiadomości. Zadbał o to, przygotowując je zawczasu i zlecając coroczną wysyłkę tego samego, pozornie przypadkowego dnia. Po czasie Kaja traktuje to już jedynie jako zwyczajną tradycję – aż do momentu, gdy w listach zaczyna dostrzegać drugie dno…
Tymczasem do miasteczka po dwudziestu dwóch latach wraca Seweryn Zaorski. Patomorfolog i samotny ojciec dwójki dzieci kupuje zrujnowany dom rodzinny Kai i rozpoczyna remont. W zniszczonym garażu odnajduje zamurowaną skrytkę z materiałami, które rzucają nowe światło na sprawę sprzed dwóch dekad…